Życie w Gruzji

Jaki miły poranek w Tbilisi

Jaki miły poranek w Tbilisi

Czy wiecie jak łatwo stracić prawo jazdy w Gruzji? Opowiem Wam! Dzisiaj rano, śpiesząc się do notariusza zaparkowałam samochód w niedozwolonym miejscu. Jak rasowa celebrytka - na pasie dla autobusów i jeszcze pod prąd! Odbieram telefon:"-Halo! Mówi Pani po rosyjsku? -...

PODRYW PO GRUZIŃŚKU

PODRYW PO GRUZIŃŚKU

Jeżeli wybierasz się do Gruzji i tak się szczęśliwie złożyło, że jesteś kobietą to z całą pewnością pierwszym, z czym przyjdzie Ci się zmierzyć, będzie podryw w wydaniu gruzińskim. Uprzejmy Pan Gruzin powita Cię na lotnisku, przybije pieczątkę w paszport, życzy miłego...

Polka w Gruzji, czyli jak to się zaczęło #1

Polka w Gruzji, czyli jak to się zaczęło #1

Do Tbilisi nieśmiało wkracza gruzińska jesień. Każdą parę butów mam w kolorze dojrzałego saperavi, bo wszędzie turlają się resztki czerwonych winogron. Nie szkodzi! Czyste buty są jak czysty samochód offroadowy - jeśli nie są brudne to są źle użytkowane! Zmierzch...

Gamarjoba!

Gamarjoba!

Wiecie jaka jest najniebezpieczniejsza część pracy przewodnika w Gruzji? Posiadanie Polek w grupie uczestników! Ich uroda i powab wywołują takie poruszenie wśród lokalnej ludności, że na każdym kroku czai się jakiś gruziński dżigit gotowy do porwania niewiasty (jednej...

GRUZIŃSKA ULICA, czyli czysty social bez mediów

GRUZIŃSKA ULICA, czyli czysty social bez mediów

Integralną częścią wizyty w Tbilisi jest doświadczenie unikalnej atmosfery gruzińskiej ulicy. Kręte ścieżki starego miasta tętnią życiem jego mieszkańców. Jest głośno, tłoczno i pełno jest łupinek od słonecznika - nieodłącznego elementu diety bywalców ulicznych...