W zeszłym tygodniu napisała do mnie Elżbieta z prośbą o organizację wyprawy przygodowej dla 3 Pań żądnych adrenaliny. Urzekł mnie ten fragment „Nie chcemy Gruzji silikonowej.Oczekujemy dzikiej przyrody, cudownych zabytków i pysznej kuchni lokalnej z dobrym winem”. Brzmi jak zadanie dla mnie, a podejmuję się go publicznie, żebyście i Wy mogli skorzystać!

Założenia programu:

1. Podróż samochodem terenowym z gruzińskim kierowcą (naszym ulubionym Kobą).
2. Start i koniec w Tbilisi
3. Okres w roku – jesień, wrzesień.

DZIEŃ #1: 20:00 – spotkanie na lotnisku Chopina w Warszawie. Lot
obsługiwany będzie przez Polskie Linie Lotnicze i będzie
trwać 3,5 godziny. Różnica czasowa między Gruzją, a Polską
w okresie letnim to 2 godziny.

DZIEŃ #2: spotkanie z Kobą na lotnisku w Tbilisi,
transfer do winnicy położonej w sercu regionu Kachetii
(około 100 km), odpoczynek, inauguracyjne śniadanie
złożone z lokalnych wyrobów, zwiedzanie okolicy (Gremi –
twierdza i cerkiew z XVI wieku, Nekresi – pięknie położony
monastyr z widokiem na Dolinę Alazańską, Kvareli –
zwiedzanie tradycyjnej gruzińskiej winiarni), wieczorna supra powitalna, czyli tradycyjna biesiada zgodna z zasadami gruzińskiego stołu. Nocleg w winnicy

DZIEŃ #3: Śniadanie w winnicy. Poranna wizyta na lokalnym bazarze. WINOBRANIE – udział w zbieraniu sezonowym zbiorze winogron wraz z mieszkańcami regionu. Warsztaty odróżniania rodzajów winogron i produkcji organicznego wina. Wieczorna supra z okazji pomyślnych zbiorów z tamadą i toastami. pieczenie kachetyńskich szaszłyków na żarze z gałązek winorośli, zakończone wspólną degustacją wina. Nocleg w winnicy.

DZIEŃ #4: Śniadanie w winnicy. Offroadowa wycieczka przez stepy na granicy Gruzji i Azerbejdżanu do wulkanów błotnych oraz kompleksu monastyrów Davit Gareja (VI wiek). Przerwa lunchowa w Oasis Club Udabno – polskiej oazie wśród pustynnych stepów. Po przerwie kontynuujemy offroadową trasę aż stolicy Tbilisi. Wieczorna wizyta w tradycyjnych łaźniach siarkowych. Kolacja z widokiem na starówkę. Nocleg w hotelu.

DZIEŃ #5: Śniadanie w Hotelu. Możliwe wczesne opuszczenie stolicy i udanie się prosto ku przygodzie do Stepancmindy – wioski zakopanej wśród szczytów Wielkiego Kaukazu. Aby uniknąć tłumów na Gruzińskiej Drodze Wojennej zjeżdżamy z utartego szlaku do Doliny Truso. Miejsce słynie ze swojej urody oraz nieformalnej granicy z Osetią Południową. Po przerwie kawowej na tarasie z najlepszym widokiem na Kazbek wiedziemy na wysokość 2170 m n.p.m. do monastyru Gergeti (na zdjęciu poniżej). Miejsce słynie ze swojej urody oraz nieformalnej granicy z Osetią Południową. Nocleg z kolacją u lokalnej gospodyni Ketino, słynącej w wyjątkowej kuchni i dobrego serca.

DZIEŃ #6: Śniadanie z widokiem na szczyt Kazbek (o ile nie przysłonią go kaukaskie chmury). Poranny wyjazdu dalszej przygodzie. Tego dnia zwiedzamy słynną Gruzińską Drogę Wojenną z najważniejszymi atrakcjami: Przełęczą Krzyżową, kurortem Gudauri, twierdzą Ananuri. Następnie odwiedzimy Mcchętę – pierwszą stolicę zjednoczonej Gruzji. Tam zjemy kolację, aby późnym wieczorem dotrzeć do Kutaisi. Dzień będzie długi i intensywny. Nocleg w Kutaisi.

DZIEŃ #7: Śniadanie. Następie udajemy się na lokalny bazar w celu zakupu lokalnych przypraw, domowych serów i innych niezbędnych produktów piknikowych. Zaopatrzeni spacerem docieramy do katedry Bagrati, górującej nad miastem. Następnie zwiedzamy perły regionu Imeretii: klasztor Motsameta, Akademię Gelati, historyczną starówkę. Następnie udajemy się w gościnę do lokalnego gospodarza, gdzie w jego towarzystwie zjemy kolacje przygotowaną z naszym udziałem z lokalnych płodów rolnych. Nauczymy się też wypieku pysznego gruzińskiego chleba SZOTI. Nocleg w hotelu w centrum Kutaisi.

DZIEŃ #8: Śniadanie w hotelu. Pierwszym punktem program tego dnia będzie wizyta w Jaskniki Prometeusza – regionalnym przyrodniczym skarbie. Następie udajemy się do Martwili, gdzie lokalny kanion będziemy zwiedzać pontonami. Kanion Okatse zobaczymy spacerując po kładce wiszącej nad przepaścią. Adrenalina gwarantowana. Następnie czeka nas 1,5 godzinny przejazd do czarnomorskiego kurortu Batumi, gdzie już bez Koby będziemy odpoczywać po trudach podróży.

INFO: W Batumi naszym lokalnym gospodarzem jest Grzegorz, który czuwa nad gośćmi i organizuje atrakcje. Zakwaterowanie w apartamentach typu studio blisko morza.

CENA: 600 euro/osoba za 7 dni zwiedzania (bez zakwaterowania w Batumi, które kosztuje 50 euro/doba). Cena nie obejmuje ubezpieczenia oraz lotów.